17 października, 2024

KUNA - LOT 1

 Piękny dzień, na loty. Trochę zimny, w końcu październik ale za to jakie słońce. GCS zainstalowany na klapie, ekipa gotuje samolot do lotu.


 Pierwszy lot, prawie się udał, choć był krótki i lekko nerwowy.

 Niestety, drugi lot nie do końca były po myśli pilota (i nie tylko) i skończyły się urwaniem nosa. W świetle powyższych osiągnięć, postanowiliśmy przeanalizować logi i wróciliśmy na hangar.

Co jednak najważniejsze, konstrukcja okazała się zgodnie z przewidywaniami bardzo wytrzymała.

Urwany nos, należy przyjąć za kontrolowana strefę zgniotu/dezintegracji pozwalającej na zachowanie w całości pozostałej struktury. 

@  

16 października, 2024

KUNA - Budowa cz.5

Wszystkie głowne elementy gotowe do końcowego klejenia w ostateczną całość.

Całość będzie sklejana w foremniku, który zabezpieczamy folią śniadaniowa, aby zabezpieczyć samolot przed przyklejeniem. Do wklejenia są 2 lexy, krawędź natarcia, łączniki 3d i na koniec głowny dzwigar.

Jak widać, głowny dźwigar przechodzi na wylot przez łączniki 3d.

Na koniec klejenia i laminowania jeszcze zabezpieczenia spodu kadłuba do lądowań na brzuchu. Kadłub zostanie zalaminowany pojedynczą tkaniną.

I w tym samym duchu, dziób uzyskał dodatkowe zbrojenie i odpowiednie malowanie.





Po wycięciu i zamocowaniu wingletów, upakowaniu elektroniki pokładowej i wyważeniu model był gotowy do lotów.

 

 Spodziewając się niezapomnianych wrażeń z lotów, zamontowaliśmy kamerę na owiewce kokpitu.

@