12 grudnia, 2016

Poszycia centropłatu

Z pamietnika mlodego konstruktora..

Poniedzialek. Rano.
Mialo byc tak pieknie, struktura wewnetrzna centroplatu zintegrowana z centroplatem. Pelna symetria, brak wyplywek, pelna profeska. Ale nie...

Próżnia włączona w piatek dawno sie wylaczyla, żywica zżelowała, więc z nieukrywana radością oraz niepokojącą satysfakcją przystąpilem do zrywania poszczegolnych warstw laminatu. Pierwsza warstwa - folia, której uszczelnienie jest tak frustrujace i zabiera tyle czasu oraz tasmy do pakowania !!! Zerwana, kilkoma wprawnymi szarpnieciami. Ukazujacy sie widok bieli drenażu syci oczy, ale tez uspokaja..





Drenaż, przesączony nadmiarową żywicą odchodzi z charakterystycznym dzwiekiem prucia, odslaniajac pierwsze zarysy uformowanej struktury kompozytowej w konfiguracji "sandwich" opartej na optymistycznie zółtych przekładkach piankowych :) 
 





Ostateczny kształt ideału wciąż kryje niebieska separacyjna folia perforowana i delaminaż we frywolne czerwone paski. Folia z charakterystycznym szelestem odchodzi prawie jednym płynnym ruchem, gestem, i na koniec zostaje jak zawsze wymagajaca warstwa delaminażu, zazdrośnie chroniąca dostępu. Przywarta tak, że grozi oderwaniem struktury od foremnika, na co nie czas jeszcze. Powoli, systematycznie, ostrożnie i z uwaga, pas po pasie odsłania się przez weekend wyczekiwany laminat:

Nareszcie,  dolne poszycie centroplatu w pelnej krasie. Czas na demontaz wargi, jedyne 12 śrub do odkręcenia i poszycie bedzie wolne. Kilka ruchow i warga odchodzi bez zbednych problemów.


TaDaaa!!! Dolne poszycie centroplatu w końcu oddycha swobodnie. Warga troche za duza, ale to zawsze mniejszy probleml, niz gdyby byla za mala (hehe). Po wyczyszczeniu warga okazała się być dużym sukcesem.


Obiecane zdjecie gornego poszycia - jeszcze pod delaminażem, ale za to, z odcietymi nadmiarami tkanin.


Po przyszlifowaniu wargi i innych nadmiarow (co zajęło zdumiewająco dużo czasu) przyszedl czas na dopasowanie struktury wewnętrznej. Ta, dla milej odmiany, pasowała prawie bez żadnych poprawek :)

Poniżej hipnotyzujące ujęcia struktrury uwięzionej miedzy foremnikami...


Widoczne przyszlifowania podłużnic na samych noskach - w celu ustalenia odpowiedniego polozenia struktury wewnetrzej centroplatu wzgledem poszycia.



jutro, ciąg dalszy..

@

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz